Witam, od paru miesięcy walczę z objawami nicieni i wiciowców ,objawami są co jakiś czas ciągnące białe odchody i odstające skrzela. Leczyłem metrem, levamisolem, wszystko ok a po 2 tygodniach z powrotem to samo, ryby leczyłem z przepisu Adama z diskusforum, dawałem jeszcze do pokarmu oprócz wyżej wymienionych leków Capifos, czym skutecznie leczyć??
Odstające skrzela raczej nie są objawem wiciowców ani nicieni. Mogą być przyczyną trwającej inwazji pasożytów skrzelowych, lub przejścia takiej inwazji przez ryby w młodości. Co do metod Adama-N, to są to normalne, skuteczne metody radzenia sobie z typowymi dolegliwościami paletek. Zastosowane dokładnie tak, jak sugeruje autor są skuteczne.
99% akwarystów nie stosuje podanych metod w całości a często jedynie ogranicza się do podania wskazanej dawki leku, bez uwzględnienia np. sposobu podania i warunków w jakich powinno się przeprowadzić daną kurację. Powszechne jest również wprowadzanie wszelkich możliwych własnych modyfikacji. Natura wykorzystuje to w bezwzględny sposób i problem szybko powraca. W przypadku jajorodnych nicieni (np. Capillaria) oprócz robaków należy zniszczyć również ich jaja, a większość leków na nie nie działa, dlatego powtarza się kurację. Pewna część jaj pozostaje w zbiorniku i akwarium takie należy po prostu albo gruntownie zdezynfekować (cały zbiornik, cały sprzęt), albo użyć środka który jaja niszczy (flubendazol, fenbendazol). Problem w tym że flubendazol w dużej dawce w akwarium z rybami potrafi stwarzać problemy, natomiast fenbendazol dodany do wody truje ryby.
Z powyższego wynika więc że do wytępienia nicieni trzeba się mocno przyłożyć. W kwestii wiciowców jest podobnie, z tym że nie znam środka który niszczyłby ich cysty nie zabijając przy tym ryb (być może istnieje). Ryba która po zastosowaniu leczenia właściwym specyfikiem nie wraca do zdrowia, była albo źle leczona, albo już do niczego się nie nadaje z powodu braku odporności spowodowanego ogólnym wyniszczeniem. Uważam że w większości przypadków zachodzi pierwsza ewentualność, chociaż z drugiej strony na rynku jest ogromna ilość ofert sprzedaży paletek które noszą już zewnętrzne objawy wyniszczenia pasożytami, a znajdują wielu nabywców bo akwaryści szukają okazji zakupu dyskowców jak najtaniej. Trzeba również pamiętać że cysty wspomnianych wiciowców i jaja nicieni możemy czasem zaaplikować wraz z ..wodą z kranu. Nawroty inwazji tego typu pasożytów mogą świadczyć o trzymaniu ryb w nieodpowiednich warunkach – twarda, zasadowa woda sprzyja rozwojowi bakterii, oraz powoduje zmniejszoną zdolność organizmu paletek do obrony przed patogenami.
9 kwietnia 2011 @ 10:53
Serdecznie dziekuje za odpisanie. Tak ja wspomniane było cykl leczenia powtarzałem trzykrotnie co tydzień, niestety część rybek po pewnym czasie ma te same objawy, dałem sobie spokój z leczeniem niech same sobie radzą skoro leki nie pomagają, a te najgorsze oddałem koledze on mówił że je wyleczy ,zobaczymy, jak uda mi się kupić leki sery to spróbuję jeszcze raz, podobno są skuteczne, mam na myśli protazol, nematol itp. niewiem czy nazwę dobrze napisałem.
13 lutego 2012 @ 20:18
Witam. Pisałem już to, ale nei w tym temacie co trzeba. Od kilku dni 1 moich paletek dziwnie pływa… Tzn głową w dół… Nie wiem o co chodzi. Jest to najstarsza paletka. Co może być przyczyną? Co zrobić, aby zapobiec temu? Jest się czym martwić?
13 lutego 2012 @ 20:47
Ja również nie wiem o co chodzi. Ryba może mieć problem z pęcherzem pławnym.
Zapraszam na forum, do działu „Paletki dla początkujących” albo „Choroby dyskowców”.
8 sierpnia 2012 @ 21:00
Jak wyleczyć u paletki skrzywienie kręgosłupa przy nasadzie płetwy ogonowej?Co to?
8 sierpnia 2012 @ 22:51
Nie mam pojęcia. Kiedyś u widziałem coś takiego u kilku paletek podtrutych flubenolem, po ich „wyzdrowieniu”. Jaka dokładnie może być przyczyna – nie wiem.
1 maja 2013 @ 8:18
1) Zbiornik:
– pojemność litrów-112l
– od kiedy zbiornik funkcjonuje-od grudnia 2012r
– rodzaj podłoża -Shrimp Sand
2) Woda:
ph-6,5-6,7
no2- 0.0
no3-10
kh-3
….
3) Rodzaj pokarmu:
mrożony mix
4) paletki nie jedzą ,oprócz tego widzę ciągnące się nitki ,kolory wyblakłe
5) Sprzęt w zbiorniku-2 filtry ,grzałka temp-29sto
6) Ostatnio dokonane zmiany-ostatnio zakupiłem glonojady i 5neonek
proszę o rade
leki podałem capisol dzis widzę że białe nitki odchodzą i na samcu powstał taki biały mech który też odpada w czasie poruszania się czy to normalne?
1 maja 2013 @ 17:33
Z tego typu problemami stanowczo zapraszam na Forum.
Na podstawie powyższego nie wiem ile jest ryb w akwarium, jaki jest rodzaj podłoża, nie wiem jakie podmiany wody są przeprowadzane (a to najważniejsze), nie wiem również jaka jest twardość ogólna wody, co też jest bardzo ważne. Nie wiem co za miks paletki dostają jako pokarm.
Ciągnące się odchody są prawdopodobnie spowodowane obecnością dużej ilości pasożytów układu pokarmowego.
To, co się dzieje na skórze opisanej paletki, to jest prawdopodobnie odrywający się śluz, ale przyczyn tego może być wiele – jakość wody, dodane chemikalia lub infekcje bakteryjne. Pewne jest tylko, że z rybą jest niedobrze. Akwarium 112l jest zdecydowanie za małe dla paletek i prawdopodobnie się szybko „zestarzało”. Dokupienie nowych ryb również mogło przyczynić się do problemu.
Zapraszam do lektury artykułów w działach: Akwarium dla paletek, Woda dla paletek, oraz artykułu „Syndrom starego akwarium„.